Dawno, dawno temu, za górami, za lasami... całkiem dobrze posługiwałam się (starożytną obecnie) wersją MS Office. W kursie Worda doszłam do tabeli i stwierdziłam, że wszystko jest zorganizowane inaczej. Pasek menu wydaje mi się dziwny, dużo więcej funkcji niż onegdaj, a ja mam skłonność nie ttylko szukać tego, czego już nie ma, ale też wykonywać pewne rzeczy "na piechotę" i pomijać wbudowane w program funkcje automatyczne, gedyż tak to się kiedyś robiło. Może w trakcie kursu zdołam pozbyć się starych nawyków...
Nie przejmuj się MS ma to do siebie, że lubi udziwniać rzeczy, które tak naprawdę tego nie wymagają. Jak zobaczyłam nową wersję pierwszy raz, też nie za bardzo wiedziałam o co chodzi. Ale chwila i można załapać wszystko, co trzeba. Dzisiaj gdy patrzę na starsze wersje wydają mi się one naprawdę prehistoryczne i o wiele trudniejsze niż ta dzisiejsza. Także wszystko kwestia podejścia i obycia się. Trochę praktyki i na pewno podołasz każdej, nawet najbardziej zaskakującej funkcji nowego MS Office;) i nie tylko. Życzę powodzenia;) i pozdrawiam;)
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
- Zgłoś nadużycie
gossipgirl, 4 styczeń, 2010 - 19:51