Dawno, dawno temu, za górami, za lasami... całkiem dobrze posługiwałam się (starożytną obecnie) wersją MS Office. W kursie Worda doszłam do tabeli i stwierdziłam, że wszystko jest zorganizowane inaczej. Pasek menu wydaje mi się dziwny, dużo więcej funkcji niż onegdaj, a ja mam skłonność nie ttylko szukać tego, czego już nie ma, ale też wykonywać pewne rzeczy "na piechotę" i pomijać wbudowane w program funkcje automatyczne, gedyż tak to się kiedyś robiło. Może w trakcie kursu zdołam pozbyć się starych nawyków...